O NAS

Hmm… o nas czy może raczej o mnie?
Nazywam się Jarosław Wieczorek. Jestem założycielem i właścicielem niniejszego sklepu.
To nie jest moje jedyne przedsięwzięcie. Prowadzę również hurtownię zoologiczną wyspecjalizowaną w przysmakach dla psów.
Jestem pewien, że te dwie pasje wzajemnie się przenikają i uzupełniają.
Z psami obcuję od dziecka. Na każdym etapie mojego życia był jakiś merdający ogon.
Właściwie samo poukładało się tak, że żaden z moich przyjaciół nie mógł się pochwalić rodowodem.
Ludzie mówią o takich „mieszańce”. Ja uważam, że każdy z nich był na swój własny sposób wyjątkowy.
Kiedyś usłyszałem ujmujące zdanie „ adoptując psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz cały świat temu psu”.
W zasadzie oddaje to kim jestem – pasjonatem, wielbicielem, entuzjastą czterech łapek. A może po prostu ich przyjacielem?
Jedno jest pewne. „Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona” (Gene Hill).
I tak oto wędrując przez życie zawsze w towarzystwie ogonka dostosowałem również do tej pasji moje życie zawodowe.
Mniej więcej w roku 2016 zrodził się pomysł zrobienia czegoś więcej dla więcej niż jednego psa
(choć przez lata miałem ich zazwyczaj kilka jednocześnie).
Uruchomiłem hurtownie zoologiczną wyspecjalizowaną w psich przysmakach.
Sklep, który drogi Czytelniku masz okazję zwiedzać jest naturalną konsekwencją tamtej decyzji.
Adoptowałem psy zaadoptowałem też łacińską paremie „Primum non nocere” – po pierwsze nie szkodzić.
To zdanie jest dla mnie niczym latarnia morska. Dbam o to aby moje produkty nie tylko smakowały, ale przede wszystkim nie szkodziły.
Tutaj nieskromnie dodam, że są to produkty najwyższej jakości.
Nie zawierają szkodliwych wypełniaczy choćby w postaci gliceryny, sorbitolu czy glutenu.
Mam nadzieję drogi Gościu, że spodoba Ci się u mnie i zostaniesz tu na dłużej.
Pamiętaj także, że kupując swojemu przyjacielowi moje przysmaki okażesz mu w pełni swoją troskę o niego.
„Pies okaże ci więcej uczucia jednym machnięciem ogona niż możesz zebrać przez całe życie w uściskach rąk” (również Gene Hill).
Myśl inaczej
Z pozdrowieniami
Jarek